Nieuchronnie nadszedł październik
oznaczający ni mniej ni więcej tylko koniec wakacji.
Uważam, że był to naprawdę udany czas. Wiadomo, były chwile euforycznego szczęścia, spokoju, przemyśleń i wielu innych stanów.
Pewne rzeczy skończyły się, zanim zdążyły się dobrze zacząć?
Poznałam sporo fajnych ludzi, nowe miejsca.
Po co to piszę?
Sama nie wiem 😉
Takie tam podsumowanie, na które mnie naszło.
koniec wakacji.
Nieuchronnie nadszedł październik
oznaczający ni mniej ni więcej tylko koniec wakacji.
Uważam, że był to naprawdę udany czas. Wiadomo, były chwile euforycznego szczęścia, spokoju, przemyśleń i wielu innych stanów.
Pewne rzeczy skończyły się, zanim zdążyły się dobrze zacząć…
Poznałam sporo fajnych ludzi, nowe miejsca.
3 odpowiedzi na “koniec wakacji.”
Powodzenia w nowym roku akademickim.
dziękuję
powodzenia.