o blogu bez bloga i o tym, czy pisać czy nie.

Co róż obiecuj sobie, że będę więcej wżucać wpisów na tego bloga.
ale jakoś mi to wcale nie wychodzi :d\Miałam też moment, gdzie chcałam to usunąć wszystko w ciul, ale potem stwierdziłam, że szkoda fajnych rozkmin itp.
Jednak nie usunęłam, i piszę dzisiaj ten wpis tak naprawdę ciul wie po co 😀
na koniec zapowiedź.
postaram się w najbliższych dniach dodać kilka wokalnych rzeczy moich.

Co róż obiecuj sobie, że będę więcej wżucać wpisów na tego bloga.
ale jakoś mi to wcale nie wychodzi :d\Miałam też moment, gdzie chcałam to usunąć wszystko w ciul, ale potem stwierdziłam, że szkoda fajnych rozkmin itp.
Jednak nie usunęłam, i piszę dzisiaj ten wpis tak naprawdę ciul wie po co 😀
na koniec zapowiedź.
postaram się w najbliższych dniach dodać kilka wokalnych rzeczy moich.
Bo czemu nie?

5 odpowiedzi na “o blogu bez bloga i o tym, czy pisać czy nie.”

Klaudio droga, niczego nie usuwaj, bo piszesz ciekawie i z przyjemnością Twego bloga subskrybuję, a na wokalne Twoje poczynania zacieram rączki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink